Publiczna
Szkoła Podstawowa nr 5
im. Jana Matejki
w Bochni

4 z 10 szczytów do Korony Polskich Beskidów

Słońce nad Lubomirem

Piątkowy poranek i kolejna wyprawa grupy SKKT. Wyruszamy, aby zdobyć kolejny klejnot do Korony Polskich Beskidów. Celem jest najwyższy szczyt Beskidu Makowskiego — Lubomir (904m.n.p.m.).

Zanim wyruszyliśmy na szlak, zatrzymaliśmy się w Dobczycach, aby wykonać pamiątkowe zdjęcia na platformie widokowej na dolnym dziedzińcu zamkowym skąd rozciąga się piękny widok na Jezioro Dobczyckie, wzgórza i zaporę, a potem zwiedzić średniowieczny, wyżynny zamek. Prace wykopaliskowe i rekonstrukcyjne rozpoczęto tu dzięki staraniom miejscowego nauczyciela geografii Władysława Kowalskiego w 1960 r. O jego znaczeniu w średniowieczu świadczy fakt, iż za króla Kazimierza Jagielończyka mieściła się „akademia” dla jego synów pod okiem księdza Jana Długosza. My pod okiem bardzo miłej pani przewodnik oglądaliśmy studnię, spiżarnię, katownię, salę z piwcami, archeologiczną z kominkiem, kaplicę, Izbę Pamięci Narodowej. Bardzo ciekawie było też w pobliskim skansenie, który tworzy 6 budynków: dom pogrzebowy, mała i duża wozownia, kurnik, kuźna i karczma „Na zbóju”.

Kolejny przystanek był już w Kobielniku, przy szlaku wiodącym na Lubomir. Drogę na szczyt w otaczających nas jesiennych barwach pokonaliśmy szybko. Na szczycie Lubomira znajduje się obserwatorium astronomiczne Uniwersytetu Jagiellońskiego im. Tadeusza Banachiewicza, które zostało wybudowano w 2007 roku na miejscu powstałego w 1922 roku i spalonego przez Niemców w 1944 roku. Prelekcja, wyświetlona prezentacja, a potem ogladanie słońca przez teleskop, to były wspaniałe atrakcje. Pożegnaiśmy się z panem prelegentem i ruszyliśmy w drogę powrotną przez Łysinę, robiąc sobie jeszcze dłuższy odpoczynek w schronisku na Kudłaczu.

Lubomir, 13 listopada 2015 r.

>> Wstecz  | >> Dalej   | Strona Główna | Kontakt |