Nad morzem
To był wspaniały dzień!
We wtorek obudziłem się i zobaczyłem słońce. Bardzo się ucieszyłem, ponieważ tak dawno go nie widziałem.
Był jeszcze jeden powód do radości, to właśnie dziś mieliśmy jechać do Kołobrzegu. I tak się stało. Podróż wraz z kolegami i koleżankami z "Zielonej Szkoły" przebyliśmy autobusem. Jednak nie dotarliśmy do celu samym czterokołowcem. Część drogi pokonaliśmy pieszo. Gdy znaleźliśmy się na miejscu, mieliśmy chwile czasu dla siebie. Nawet kupiłem kilka pamiątek. Punktem kulminacyjnym była podróż statkiem. Sam nie mogłem się nadziwić, że morze może być takie piękne. Nazwa statku na którym płynęliśmy brzmiała: Pirat. Bezkres morza zachwycał, słońce grzało, a woda delikatnie szumiała. Niestety rejs szybko się skończył. Przycumowaliśmy do brzegu, podziękowaliśmy kapitanowi i wyszliśmy.
Znowu mieliśmy trochę wolnego czasu na zakupy. Wyruszyliśmy pieszo do Katedry w Kołobrzegu. Zbudowana została w style neogotyckim. Bardzo mi się podobała. Wracając do autobusu zobaczyliśmy Ratusz, wykonany w stylu takim jak świątynia. W końcu znaleźliśmy się w ośrodku. Zeszliśmy na obiad. Chwila wolnego czasu i poszliśmy na plażę. Razem z innymi kolegami zbudowaliśmy zamek z piasku. Następnie wróciliśmy do ośrodka.
Dzień ten był dla mnie wspaniały. Wiele zobaczyłem ale przede wszystkim odpocząłem.
(Jakub Augustyn)
Wyjazd do Kołobrzegu
Pewnego słonecznego dnia 11.05.2010 podczas naszego pobytu w zielonej szkole w Ustroniu Morskim pojechaliśmy na wycieczkę do Kołobrzegu.
Po dotarciu do miasta udaliśmy się wszyscy w kierunku portu. O godzinie 1100 wypłynęliśmy w morze na statku „Pirat”. Rejs trwał tylko 30 minut, ale był bardzo ekscytujący. Otwarte morze zachwycało me oczy. Wiatr był ciepły i słońce ogrzewało nasze twarze. Niestety wszystko co dobre szybko się kończy, nasz rejs również. Po dopłynięciu do brzegu wszyscy poszli kupować pamiątki. Następnie udaliśmy się na molo. Po plaży spacerowały sobie łabędzie i mewy. Ludzie podbiegali do nich i robili zdjęcia. Wreszcie dotarliśmy pod pomnik zaślubin Polski z Morzem.
Następnie ul. Spacerową udaliśmy się do centrum miasta, zwiedzając pobliskie zabytki. Niezwykłe wrażenie zrobiła na nas katedra Kołobrzeska. Przed wejściem do niej stał pomni k przedstawiający: Jana Pawła II, Benedykta XVI, Bolesława Chrobrego oraz Ottona. Po wejściu do środka wszyscy wyjęli aparaty i robili zdjęcia. Wszystkich zachwycił piękny widok ołtarza. Na oknach były piękne witraże. Ściany i kolumny wykonano z czerwonej cegły. Na balkonie znajdowały się piękne, duże organy. Wszyscy byliśmy zachwyceni kościołem.
Niestety był to ostatni etap naszej wycieczki. Wspólnie udaliśmy się do autobusu. To był niezwykły dzień.
(Paweł Pletty)
|
