Jacek i Agatka
Przewodnicząca Klubu — Joanna Sroga zabrała Nas dziś w świat najstarszej polskiej dobranocki — „Jacek i Agatka”. Tytułowe postaci to dwie dłonie w rękawiczkach z zało-żonymi na palcach wskazujących piłeczkami pingpongowymi imitującymi główki.
Dobranocka biła rekordy popularności i była wielokrotnie powtarzana na antenie TVP. Szybko pojawiły się płyty z bajkami i popularne wtedy pocztówki dźwiękowe. Można było kupić np. mydło „Jacek i Agatka”, a wielu małych fanów tej dobranocki chodziło do przedszkoli, które nazywano często imieniem tych bajkowych postaci. Popularność bajki znalazła swój wyraz w ogromnej ilości chłopców o imieniu Jacek oraz dziewczynek o imieniu Agatka urodzonych w latach 60–tych.
Pani Joasia opowiedziała Nam, że autorka książeczek, która wymyślała historyjki z Jac-kiem i Agatką — Wanda Chotomska pewnego razu odwiedziła chore dzieci w szpitalu i gdy rozmawiała z Nimi o śmiesznych przygodach bohaterów tej Dobranocki, jeden z chłopców powiedział, że on chętnie dał Jacusiowi medal lub order i tak zrodził się pomysł, by stworzyć dziecięce odznaczenie przyznawane dorosłym, którzy okazują najmłodszym serce i dają Im radość.
Po kilku dniach w telewizyjnej dobranocce, Jacek i Agatka opowiedzieli, że jest pomysł stworzenia orderu, który nadawałyby tylko dzieci i tylko tym dorosłym, których uznałyby za swych najlepszych przyjaciół. Jeśli więc podoba im się ta propozycja, niech wezmą udział w konkursie na projekt Orderu Uśmiechu, a swoje listy wyślą do redakcji „Kuriera Polskiego”.
Listów z pomysłami i projektami było mnóstwo, ostatecznie wybrano ten przedstawiający uśmiechnięte słoneczko, które do dziś widnieje na Orderze Uśmiechu. Odznaczenie jest przyznawane już 45 lat, a wśród laureatów znaleźli się m.in. Jan Paweł II, piosenkarka — Majka Jeżowska, zwierzchnik Kościoła buddyjskiego w Tybecie Dalajlama, autorka Pipi Langstrum — Astrid Lindgren, czy autorka &bdquo'Harryego Pottera” — Joanne Rowling. A my zainspirowani tą historią postanowiliśmy wymyślić własne odznaczenie dla Dorosłych, którzy są przyjaciółmi naszego Klubu i przyczyniają się do Jego rozwoju.
|
|
Pani Joasia poprosiła każdego z nas o „zaprojektowanie” takiego odznaczenia, przyję-liśmy tą propozycję z radością i przystępujemy do projektowania, a nasze Panie pomogą nam wybrać najciekawsze. (js) |
10 maja 2014 r. |
|