23 listopada 2011 roku dla uczestników zorganizowanej przez szkolny klub krajoznawczo–turystyczny wycieczki w Beskid Śląski był dniem niesamowitym, gdyż w zimowej, mrożnej aurze przyszło im wchodzić na najwyższy szczyt tego pasma Skrzyczne (1257 m n.p.m.). Pierwszym przystankiem na drodze do Szczyrku była słynna karczma „Rzym” w Suchej Beskidzkiej, w której ponoć jak głosi pieczołowicie kultywowana legenda bywał Pan Twardowski. Na przełęczy Salmopolskiej opuścili środek transportu i rozpoczęli sześciogodzinną wędrówkę... |