Uczestnicy 28 wyprawy krajoznawczo-turystycznej 28 listopada 2013 roku udali się w Pieniny Spiskie, zwane przez miejscową ludność Hombarkami. Program mimo "krótkiego" dnia obejmował wiele atrakcji. Po przybyciu do Niedzicy uczestnicy udali się do zamku, największej atrakcji tego regionu, gdzie z ust pani przewodniczki usłyszeli o burzliwych dziejach, licznych pożarach, wojnach, mieszkańcach tej warownej budowli. Mieli również możliwość podziwiania z dwóch tarasów widokowych panoramy otaczającej zamek. Po opuszczeniu murów warowni swoje kroki skierowali do pobliskiej wozowni, gdzie zapoznali się z 16–ma eksponatami z różnych okresów, jak sanie, bryczki, kareta. Z wozowni kierując się na koronę zapory głównej Jeziora Czorsztyńskiego zatrzymali się przy zabytkowym, drewnianym „Spichlerzu” z XVIII wieku. Następnie spacerowali po koronie zapory, z której jak na dłoni widzieli w całej okazałości zamki w Niedzicy i w Czorsztynie, leżący poniżej zbiornik Jeziora Sromowieckiego, Pieniny z Trzema Koronami. Po krótkiej chwili wytchnienia w auto-busie uczestnicy przygotowali się do zaplanowanej wędrówki w Pieniny Spiskie z zamiarem przejścia grzbietu tego pasma i wejścia na jego najwyższe wzniesienie górę Żar (883 m n.p.m.) do Dursztyna. Po trwającej ponad 3,5 godzinnej wędrówce, w śniegu i chwilami jego opadów, w dobrej kondycji dotarli do celu. Przy zapadającym zmroku wsiedli do oczekującego autobusu i udali się do nieodległego Dębna Podhalańskiego, gdzie zapoznali się z historią słynnego, drewnianego kościoła pw. św. Michała Anioła z II połowy XV wieku, wpisanego na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Po godzinie 18–tej wrócili do Bochni.